czwartek, 29 września 2011

Aniołek, koronki i debiut filcowy.

"Doświadczenie to imię jakie ludzie nadają swoim błędom" (Oscar Wilde).
Z pewnością jeszcze sporo błędów  zrobię w tych moich różnościach decoupagowych.Ale i tak z perspektywy czasu widać jak bardzo pierwsze prace różnią się od tego co robię teraz.Do ideału wiadomo daleka droga.Małe plastikowe pudełeczko obkleiłam motywem w koroneczki.Kolejne pudełeczko jest z aniołkiem.No i poczyniłam pierwsze próby z filcu.Trzy proste kwiatki i parę listków i wyszła taka sobie jesienna broszka.

                                     Koronkowe pudełeczko ;-)


                                    Anioły czasem schodzą na ziemię ;-)


                                           Broszka z filcu ;-)

niedziela, 25 września 2011

Masaje i naszyjnik.

Jak to możliwe, że pasjonuje mnie tyle rzeczy.  Spędzam dużo czasu na różnorakich blogach zachwycając się pracami.Wszystko jest urokliwe i śliczne tylko jak zawsze pozostaje pytanie jak zacząć.Znalazłam jakieś internetowe kursiki -zakochałam się w frywolitach.Zobaczymy co z tego wyjdzie.Zaczęłam broszkę z filcu jedyne czego brakuje to wykończenia.Dziś wrzucam naszyjnik z motywem różanym-prezent dla koleżanki.Były jeszcze kolczyki w podobnym tonie ale  niestety nie zdążyłam już pstryknąć fotki.Pudełko metalowe ozdobiłam wydawać by się mogło dość ciekawym motywem.Choć boczki troszkę mi nie wyszły, ale wiadomo następnym razem będzie lepiej;-) Tak myślę.
"Ludzie pragną ujrzeć to, co niewidzialne,  patrzeć na to czego inni nie dostrzegają, chwycić to, co nieosiągalne i umieć zrobić to, czego inni nie potrafią" (Lie Cy)-jakże wymowne.

                                       Masaje w roli głównej ;-)

                                      Naszyjnik z różami decoupage;-)

                                        Motylkowa doniczka;-)





niedziela, 11 września 2011

Nie tylko róże w perłowej oprawie...

Myślałam, że jak przyjdzie wrzesień to znajdę więcej czasu dla siebie.Ciągle w biegu i ciągle zaczynam wiele prac i trudno się zdecydować co pierwsze skończyć.Dziś w związku z bardzo intensywnym weekendem wrzucam moją perłową bransoletkę i kolczyki oraz jeszcze jeden wazonik ze znanym już motywem.W sprawie pierwszych scrapów dalej jeszcze nic nie słychać.ach ..zmobilizuj się kobieto wreszcie.
Myśl na dziś : "Ogień , który cię sparzy to ten sam, który cie grzeje".

                         Róże w perłowej oprawie;-)

                      Fioletowy wazonik;-)
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...